Odrzucenie przez Radę Miejską wniosku Klubu PIS, dotyczącego
imiennego głosowania w tak ważnej sprawie, jaką jest likwidacja Zakładu
Gospodarki Mieszkaniowej w Chojnicach uważam za niepoważne.
Wyborcy powinni wiedzieć jak głosują ich wybrańcy.
Czyżby zabrakło cywilnej odwagi aby poprzeć imienne głosowanie?
W takim razie przybliżę jak głosowano w sprawie likwidacji
ZGM-u.
"Za"
likwidacją głosowali: Antoni Szlanga,
Stanisław Kowalik, Andrzej Mielke, Kazimierz Drewek, Józef Skiba, Gabriela
Wegner, Maria Błoniarz-Górna, Tomasz Pajdak, Leszek Pepliński, Grzegorz Wirkus,
Joanna Warczak i Dariusz Szczepański.
"Przeciw" likwidacji byli: Edward Gabryś, Bogdan Kuffel, Renata Dąbrowska, Mirosław Janowski,
Rafał Mielecki, Bartosz Bluma, Marek Szmaglinski i Krzysztof Haliżak.
Nie był obecny - przynajmniej na głosowaniu - Marian Rogenbuk.
Myślę, że ten problem z głosowaniem imiennym zniknąłby, gdyby oprócz podniesienia ręki konieczne byłoby uskutecznienie elektronicznego głosowania. Wtedy wydruk z niego byłby załącznikiem do protokołu. Są pieniądze na elektronikę na stadion Chojniczanki, może powinny byc i na Radę Miasta?
OdpowiedzUsuńPanie Jacku przecież wiedzą. Radni nie są anonimowi jak podnoszą rękę podczas głosowania. Kto był za , kto przeciw zamieściły to wszystkie media, łącznie z Pana wpisem. Czy warto bić pianę ?
OdpowiedzUsuńJednak nie zamieściły pełnych informacji jak kto głosował. Jedynie "Czas Chojnic" to zrobił. Ale już po moim wpisie. I dobrze. Tu nie chodzi o bicie piany. O przejrzystość. Bo najwygodniej być anonimowym. Nie wszyscy mają czas oglądać przebieg obrad. A w protokole sesyjnym takich informacji nie ma. Wyjątek - imienne głosowania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń"...problem z głosowaniem imiennym zniknąłby, gdyby oprócz podniesienia ręki konieczne byłoby uskutecznienie elektronicznego głosowania".
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Pozdrawiam.