Pokaż mi swoją..., to ja dam tobie potrzymać...
Zelektryzowały mnie informacje przeczytane w internecie. Kontrowersyjne metody nauczania wychowania seksualnego małych dzieci mają zostać wdrożone w przedszkolach, jak również w szkołach (klasy I-III).
To nie jest żart. Uświadamianie małych dzieci odbywać się będzie za pomocą specjalnie przygotowanych seksualnych zabawek (zobacz jakich) , bogato ilustrowanej literatury i wyświetlaniu specjalnie przygotowanych do tego celu filmów. Będzie też część praktyczna, która polegać ma na dotykaniu intymnych miejsc. Ćwiczenia będą obowiązkowe...
Rodzice są oburzeni.
"Dzieci mają nauczyć się rozróżniać męskie i żeńskie organy płciowe, wiedzieć, jak płodzi się dziecko i jak wygląda poród, zrozumieć, że dotyk części ciała może wywołać także namiętność - skomentował (...) dyrektor ds. przedszkoli w kantonie Bazylei".
Ufff............. Jak to dobrze, że żyjemy w Polsce. Chociaż i u nas różne dziwne pomysły przychodzą urzędnikom do głowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz